Gdy siła lewactwa wzmacnia się za sprawą
partii rządzącej , będącej bez zasad ,
kompetencji oraz poglądów. I gdy mówi
głosem swoich mediów rzeczy sprzeczne
i głupie . Wtedy unia zaciera ręce, wie że brak
tożsamości z historią trwale usuwa podstawy
wspólnego dobra i niszczy jedność z narodem.
Bo jeśli się wysyła do nieba 1/3 swojej elity i nie
można znaleźć jednego odpowiedzialnego po
swojej stronie trzeba ludzi zająć czymś innym.
Przez to przemysł pogardy do partii
narodowych jest coraz większy. Kraj stał się
wielką imitacją gdzie nawet produkty są niby
polskie a w rzeczywistości importowane. Gdzie
katolicy przyznają się do liberalizacji gdyż nie
chcą być atakowani przez lewackie
stowarzyszenia. Kraj w którym rządzący
realizują obce plany a obywatel traci
przynależność do tego regionu europy gdyż nie
posiada żadnej własności. Dorosły człowiek
który wynajmuje czyjeś mieszkanie wie że od
niego nie wiele zależy, musi być właścicielem
czegokolwiek ,działki, garażu, domu by wejść w
relację właściciela z własnością wtedy będzie
dbać o to co ma . Własność nie będzie dbała o
niego lecz na odwrót , a troska i zaangażowanie
zaprocentują bo można coś zostawić
potomnym . Im mniejszy przyrost naturalny
obywateli tym miej własności i wolności mają
nasi rodacy. A dla Europy więcej taniej siły
roboczej , przytłoczonej , nieprzynależnej ,
stłamszonej , bezpańskiej.........