Summer sound
Cedpics / photo on flickr

Jeśli znamy podstawową wiedzę z elektroniki oraz  rozróżniamy różne style muzyki to jesteśmy bliżej osiągnięcia celu , to bardzo ważne aby potrafić odróżniać rytm, tempo. Dlaczego? Puszczanie na imprezach pochodnych techno  ciężko porównać do  rapu/rnb /muzyki która w każdej piosence może mieć diametralnie inne tempo. Wyczulony słuch będzie niezwykle potrzebny aby w chwilach zwątpienia nie rzucić sprzętu o ścianę , cierpliwość i chęć do pracy zdziała cuda. Zaczynać możemy nawet na zwykłym smartphonie aplikacja  DJStudio 5 nam w tym pomoże , jakość dźwięku nie powala , brakuję kilku ważnych elementów. co w pewnym stopniu utrudnia zmiksowanie dwóch utworów.  Gdy ten prosty program poznamy na wylot ,  proponuje przesiadkę na Dj Music Online  http://www.partycloud.fm na tej konsolecie mamy już funkcje automatycznego naprowadzenia na ścieżkę "synch" co w dużej mierze ułatwia nałożenie dwóch kawałków. Używanie tej funkcji daje dużo możliwości lecz jest do tego wymagane wcześniejsze odpowiednie przygotowanie utworów. Każdy Dj charakteryzuję się konkretnym stylem i tu warto wybrać coś dla siebie , w powyższym programie jest dość spora bazę gatunków muzycznych znajdź coś dla siebie i się trzymaj  tego jednego. Pamiętaj każdy profesjonalista zna każdy milimetr wosku z którego gra , na początek niektóre "sample" są zaznaczane naklejkami aby łatwiej zapamiętać. Kolejny etap to zakup sprzętu , nie ma co się czarować , te programy nawet nie leżały obok gramofonu to nie ta liga. Klimat żywego ruchu winyla napędza do pracy jak mało kto. Osobiście jestem zwolennikiem Technicsów, bo są nie do zajechania, i przeżyją niejednego Stantona, czy Numarka. Kolejny argument "za", to ich prostota budowy: coś się zepsuło -śrubokręt, voltomierz, lutownica i można ogarnąć. W obecnych 'cudach techniki' naszprycowanych elektroniką już tak fajnie nie jest. Im prostsza konstrukcja, tym trwalsza i mniej podatna na awarie. Trzecia kwestia - raczej subiektywna - feeling. Miałem styczność z różnymi deklami i ciąg był albo zbyt anemiczny, albo znowu za mocny, jakby to czołg jakiś był 1,5 kg na cm jest idealne. Technics sl 1200 wydaje się być ideałem na start cena za jedną sztukę to ok 1000zł. Kiedyś cenowo były zdecydowanie droższe niż inne gramofony, które miały podobne parametry, jak widzimy po tylu latach nadrabia bezawaryjnością. Po miesiącu zaczniesz rozumieć podstawę a po 3 zagrasz pierwszy mini mix. Poniżej praca dj widziana jego oczami: