Coraz więcej ciekawszych innowacyjnych pomysłów wdraża policja wraz ze współpracą szkół gimnazjalnych. Ostatnio przechodząc obok jednego z takowych obiektów natrafiliśmy na ciekawy widok. W rowie przed ogrodzeniem szkoły , leżał sobie używany lecz w bardzo dobrym stanie rower górski. Co ciekawe nie był nawet przywiązany zapięciem do siatki, ot tak stoi sobie oparty , jak niby nigdy nic. Dla kogoś obcego mogło by się wydawać że jesteśmy w kraju gdzie nikogo nie obchodzi cudza własność , gdzie wbrew krążącym opiniom o wszechobecnym złodziejstwie , tu na prawdę jest bezpiecznie.Następnego dnia sprawdzamy okazyjnie rower dalej stoi oparty , więc to jednak nie przypadek. To najzwyklejsza prowokacja , świadczy o tym 5 metrowy maszt a na jego końcu kamera skierowana na prawdopodobny cel kradzieży. Przypomniał mi się stary incydent w którym  sprawca pod wpływem alkoholu taranuje wóz prawidłowo jadący. Podczas zgłaszania zdarzenia na policji , sprawca był zatrzymywany przez ludzi. Po zakończeniu rozmowy poszkodowany mówi "zostawcie go niech ucieka z miejsca zdarzenia"

I\'ve been tagged !